Konieczne zmiany w szkoleniu motocyklistów

PSTIJ proponuje zmiany w uprawnieniach motocyklowych. Do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa dotarł kolejny projekt zmian proponowany przez Polskie Stowarzyszenie Instruktorów Techniki Jazdy w którym uregulowana zostaje kwestia pojemności skokowej silnika w stosowanych do szkolenia oraz egzaminowania motocyklach.

Jerzy Smagała, absolwent Politechniki Krakowskiej na wydziale Mechanicznym. Wieloletni instruktor nauki jazdy. Od 2008 roku kierowca rajdowy z licencją stopnia R1. Od 2011 instruktor techniki jazdy. Inżynier CAD. Od 2011 trener jazdy w firmie Safe Driver Polska. Od 2012 instruktor techniki jazdy. Rajdowy II-vice Mistrz klasy PPS w RSMŚL. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Instruktorów Techniki Jazdy.

Obecnie mamy potężną „lukę prawną” uniemożliwiającą w pełni bezpieczne szkolenie kandydatów na motocyklistów, szczególnie tych o niższej posturze i stosunkowo niewielkich gabarytach ciała – mówi wiceprezes PSITJ Jerzy Smagała

Mając na uwadze zaszły w dniu 07 lipca 2017 roku wypadek śmiertelny w Warszawie, gdzie zginął na miejscu kursant będący w trakcie szkolenia wydaje nam się tym bardziej zasadne uregulowanie tych kwestii. Szkolenie w ruchu miejskim motocyklami o dużych momentach obrotowych i stosunkowo dużych masach można by zastąpić mniejszymi w zależności od stopnia umiejętności oraz możliwości fizjonomicznych kandydatów.

Zmiany jakie proponuje wprowadzić Polskie Stowarzyszenie Instruktorów Techniki Jazdy:

PROJEKT ZMIAN*
do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r.w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

*Proponowana treść zmian – wytłuszczony tekst

Rozdział  13

Warunki dodatkowe dla pojazdu przeznaczonego do nauki jazdy i egzaminowania osób ubiegających się

o uprawnienia do kierowania

  • 43. 1.4 pkt.3
    3) motocykl dwukołowy w zakresie prawa jazdy kategorii A2 powinien być wyposażony w:
  1. a) silnik spalinowy o mocy wynoszącej co najmniej 11 kW i nieprzekraczającej 35 kW, pojemności skokowej zawierającej się pomiędzy 126 cm3, a 595 cm3 i posiadać stosunek mocy do masy własnej nieprzekraczający 0,2 kW/kg albo
  2. b) silnik elektryczny o mocy wynoszącej co najmniej 11 kW i nieprzekraczającej 35 kW i posiadać stosunek mocy do masy własnej co najmniej 0,15 kW/kg;

Korzyści społeczne i realna poprawa bezpieczeństwa na drodze oraz podczas szkolenia

Proponowana zmiana jest niezwykle konieczna z uwagi na parametry techniczne jakie obecnie oferują producenci motocykli oraz bezpieczeństwo szkoleń. Jedną z najważniejszych zasad w nauczaniu jest zasada stopniowania trudności. Obecnie ciężko jest ją stosować zgodnie z przepisami, gdyż do szkolenia kategorii A2 można używać tylko w początkowym etapie motocykli o pojemności do 125 cm3, a następnie od razu docelowe o pojemności powyżej 395 cm3, czyli w praktyce 600 – 650 cm3 – adekwatnie do egzaminacyjnych. Dziś to WORD-y narzucają model motocykla. Stwarza to niezliczone problemy z opanowaniem motocykla docelowego, gdyż brakuje etapu pośredniego, czyli szkolenia na chociażby coraz to popularniejszych motocyklach o pojemności  250 cm3 lub 390 cm3. Bardzo często zainteresowani rezygnują ze szkoleń z uwagi na niemożliwość opanowania motocykla o pojemności powyżej 395 cm3 i jego masę, pomimo że mogliby bez większych problemów kierować motocyklami o popularnych pojemnościach rzędu 250 cm3.

Obecnie motocykl o pojemności pomiędzy 126 – 394 cm3 – jest niesklasyfikowany w procesie szkolenia. Nie istnieje. Nie można zalegalizować i dokonać wpisu „L” – NAUKA JAZDY w jego dowód rejestracyjny.

„Na siłę zbyt dużym”, czyli przymus szkolenia dużymi motocyklami

Obecne regulacje w większości przypadków nie dają szans na zdobycie uprawnienia osobom o niskim wzroście (poniżej 160 cm) lub o krótkich nogach, a długim tułowiu. To bardzo często kobiety, których średnia wzrostu jest mniejsza niż mężczyzn. Wiele z nich chciałoby użytkować w przyszłości motocykl o pojemności maksymalnie 300 cm3, ale żeby zdobyć uprawnienia kategorii A2  i jeździć ”trzy-setką” muszą zdawać egzamin i uczyć się na 600 cm3, gdyż obecna regulacja uniemożliwia inny sposób.  Kobiety wykazują również mniejszą siłę fizyczną, co powoduje że nierzadko miewają poważne problemy z opanowaniem egzaminacyjnych motocykli w kategorii A2, które są najczęściej tożsamymi modelami z kategorią A tyle że o obniżonej mocy maksymalnej do 35 kW. Różnice przyspieszeń i obsługi obu maszyn są niezauważalne w codziennym użytkowaniu.

Jak twierdzi wiceprezes PSITJ Pan Jerzy Smagała wprowadzenie proponowanej regulacji da możliwość szkolenia w bezpieczny sposób na motocyklach dopasowanych do budowy ciała danego kursanta, czy kursantki. Niestety obecna regulacja piętnuje głównie kobiety o drobnej budowie ciała pomimo, że producenci oferują dla takich osób motocykle o mniejszych pojemnościach. Proponowana zmiana pomoże także w łatwiejszym i stopniowym opanowywaniu kolejnych klas pojemnościowych w trakcie procesu szkolenia każdego kandydata  motocyklisty.

Wywiad publikowany w portalu MNJ